• HISTORIA SZKOŁY

        • Trzeba pamiętać, skąd się wyszło…

                                                                                         C. K. Norwid

           

          Szkoła Podstawowa w Bożejowicach

          ma już 70 lat!

           

                 „Tak oto właśnie pisze się historia”, w której każdy z nas ma swój udział. Dzięki niej, tak dziś wygląda nasze tu i teraz.

                   Oto najważniejsze wydarzenia spisane ze starych szkolnych kronik, wspomnień nauczycieli i absolwentów. W tej publikacji pragniemy przybliżyć uczniowskie i pedagogiczne osiągnięcia, nasz dorobek i to, z czego jesteśmy szczególnie dumni.

           

          Szkoła XX wieku

           

          Trudny początek…

                    Przed wojną na rodzaj edukacji miała wpływ przede wszystkim przynależność wyznaniowa. W Rothlach (dzisiejsze Rakowice, których integralną część stanowił fragment obecnych Bożejowic) większość mieszkańców wsi stanowili ewangelicy, w związku z tym funkcjonowała tam Evangelische Volksschule, w której nauczał Kurt Tantau, który pochodził z Otoku (a właściwie z Lędów, tj. północnej części obecnego Otoku). Budynek tej szkoły istnieje po dziś dzień, obecnie stanowi własność prywatną.

          Evangelische Volksschule (tzw. Rotlacher Schule albo Szkoła Zimowa) -dawna Ewangelicka Szkoła Ludowa w Rothlach - dziś Bożejowice nr 3

                W miesiącach letnich we wsi Eckersdorf (dzisiejsze Bożejowice) funkcjonowała szkółka letnia. Pierwotnie był to domek letniskowy o drewnianej konstrukcji, który został zaadoptowany na potrzeby szkoły. Ponieważ znajdowało się tam jedno pomieszczenie, uczęszczali do niego  uczniowie tylko trzeciej i czwartej klasy. Budynek szkółki letniej istnieje do dnia dzisiejszego i jest własnością prywatną. Pierwsi nauczyciele tej szkoły to: Johannes Köhn, Herr Schröder i Herr Bedke.

          Domek Eckersdorf, gdzie mieściła się szkółka letnia - fot. przed 1945 r.

          Dawna szkółka letnia - stan obecny budynek mieszkalny Bożejowice nr 37

                 W Uttig (dzisiejszy Otok) szkoła ewangelicka powstała ok. 1740 r., znajdowała się w Lędach i podlegała szkole w Bożejowicach. Nauczycielami byli George Toepper i Herr Folgner. Budynek stanowi obecnie prywatną posesję.

          Lata powojenne

                  Po zakończeniu II wojny światowej obszar obecnego powiatu bolesławieckiego, samego Bolesławca (Bunzlau) i okolicznych wiosek, zaczęto zasiedlać repatriantami z Jugosławii i przymusowo wysiedlonymi z Kresów Wschodnich oraz ocalonymi z niewoli niemieckiej3. Dotarli oni i tu, do wsi Eckersdorf, Rothlach i Uttig (Bożejowice, Rożkowice-Rakowice i Otok).

          Miejscowości, z których pochodzili pierwsi uczniowie:

          Czajowice, Czeladź Piaski, Kobylany,

          Kończyce Wielkie, Kuźnica, Łupków, Monachium, Ołobok, Przysietnica, 

          Rakoniewice, Rudnik, Sienkiewicze, Shrosdorf, Wierzchowce, 

          Wola Węgierska, Zabierzów, Zawoja

          Była Jugosławia:

          Bakińce Górne, Bijelo Brdo, Breziczani, Brezovljani, Bunar, Detlak, Derventa, Focza,

          Gradac, Gradacac, Gumjera, Ilowa, Jasenci, Kalendarowce, Lużani, Malica, Plehany,

          Prnjavor, Soczanica, Szusznjary

          Kresy Wschodnie:

          Aleksandria, Biskowice, Buczacz, Busk, Chorostków, Kostopol, Kluwińce, 

          Kołodziejówka, Kościelniki, Nagórzanka, Podzameczek, Sambor, Sokolniki.

           

          Historia powstania budynku szkoły w Bożejowicach

                    Budynek, w którym dziś mieści się Szkoła Podstawowa w Bożejowicach, powstał jeszcze z inicjatywy władz niemieckich, w latach 1942-1943, jako nowa siedziba ówczesnej szkoły ewangelickiej.

                       Udało się nam dotrzeć do osoby, która była świadkiem budowy szkoły. To Niemiec, który mieszkał tutaj do 1942 r. a następnie w Bunzlau. 93-letni dziś p. Horst Dittebrandt, mieszkający obecnie w Strahwalde, został jako 14–latek obowiązkowo wcielony do Flakhelfer (Flak – Fliegerabwehrkanone - pomocy lotniczej) i oddelegowany do Berlina.

          Pan Horst Dittebrandt obecnie

          Pan Horst Dittebrandt z podpisem: Moja Rothlacher Schule luty/marzec 1944 r.

                   Wczesną wiosną 1944 r. podczas urlopu odwiedził Rothlach, z tego okresu pochodzi to zdjęcie. Mylący jest strój z fotografii - nie należy łączyć go z przekonaniami p. Horsta Dittebrandt’a, lecz traktować jako obowiązujący uniform formacji Flak, do której został wcielony.

                       Przeznaczenie budynku od początku było wiadome - miała się tu mieścić jedna duża szkoła ewangelicka, do której uczęszczałyby dzieci ze wszystkich trzech wsi.

                     Niemiec i polscy robotnicy przymusowi rozpoczęli prace w 1942 r. Szkołę otwarto już w ciepłych miesiącach 1943 r., choć budowa nie była jeszcze ukończona. Informacje te potwierdza pochodzący z niemieckiego Uttig (Otoku), były uczeń tej szkoły – p. Kurt Basler, obecnie zamieszkały w Erfurcie.

                      Po wyzwoleniu Bolesławca i okolicznych miejscowości przez Armię Radziecką w lutym 1945 r., Rosjanie zajęli budynek dawnej Ludowej Szkoły Ewangelickiej oraz nową szkołę, przekształcając ten pierwszy najprawdopodobniej w oddział rekonwalescencji dla żołnierzy radzieckich, a drugi - w szpital wojskowy.

                    Choć wszyscy mieli jeszcze w pamięci odgłosy wybuchów bomb i wystrzałów, obrazy wojny i ludzkiego cierpienia, na nowych ziemiach szybko rozpoczęto organizację życia publicznego, tworzono punkty zaopatrzenia i placówki oświatowe.

          Rok szkolny 1946-1947 - pierwsze półrocze

          Publiczna Szkoła Powszechna

          im. Stanisława Kostki

          w Rożkowicach

          (dzisiejsze Bożejowice)

          Kierownikiem szkoły jest p.Wojciech Orda

          Pan Wojciech Orda -pierwszy kierownik szkoły

                        Tylko najstarsi mieszkańcy naszej miejscowości pamiętają, że dzisiejsza Szkoła Podstawowa w Bożejowicach miała swojego patrona, a dokładnie było ich dwóch.

          Zaraz po utworzeniu placówki szkole nadano imię Stanisława Kostki.

          Święty Stanisław Kostka

          Wybór pierwszego patrona szkoły nie był przypadkowy, bowiem na Kresach Wschodnich kult S. Kostki istniał już na początku XVII w. i był głęboko zakorzeniony w sercach przybyłych stamtąd repatriantów.

          We Lwowie, którego również był patronem, w Kościele oo. Jezuitów powstał ołtarz z jego obrazem, wizerunek młodego Świętego widniał na ratuszu, bramach miejskich i w każdym lwowskim domu. To obrazowi Stanisława przypisywano liczne łaski i cuda, np. obronę Lwowa podczas pożaru, zwycięstwo Jana III Sobieskiego nad Turkami. To we Lwowie wreszcie odbyła się kanonizacja Stanisława i tu ogłoszono go patronem dzieci i młodzieży.

          Świadectwo z 31 stycznia 1947 r.  - patronem Stanisław Kostka

          W nazwie szkoły pominięto jednak przymiotnik „Święty”, zapewne było to celowe działanie ówczesnych władz.

          Pomimo tego zabiegu imię Stanisława Kostki przetrwało zaledwie przez pierwszy semestr roku szkolnego 1946-1947. Władzy ludowej nie odpowiadało, aby patronem szkoły był święty. Kłóciło się to z jej ateistyczną doktryną. Dlatego na świadectwach z czerwca 1947 r. placówka miała już innego patrona i nosiła nazwę:

          Rok szkolny 1946 -1947 - drugie półrocze

          Publiczna Szkoła Powszechna

          Nr 26 im. Tadeusza Kościuszki

          w Rożkowicach

          Kierownikiem szkoły jest p. Wojciech Orda

                 Nadanie imienia naczelnika powstania było przemyślane. Komunistyczne manipulacje faktami historycznymi pozwoliły, by Kościuszko jako postać powszechnie znana, walcząca pod hasłem „za wolność naszą i waszą”, obrońca ludu, doskonale wpisywała się zatem w propagowane przez komunistów ideały.

                     

                 Patron szkoły w latach 1947-1948

                     W dokumentach szkolnych imię Tadeusza Kościuszki, jako patrona szkoły funkcjonowało tylko do końca roku szkolnego 1947-1948.

                         

                         Zaświadczenie szkolne z 28 czerwca 1947 r. - patronem Tadeusz Kościuszko

                         Choć posiadamy mało informacji z tego okresu, możemy przypuszczać, że tak jak wszędzie, powojenna rzeczywistość szkolna była bardzo trudna. Początkowo o normalnej nauce nie mogło być mowy. Najpierw należało uprzątnąć budynek szkoły i przylegający teren z pozostałości wojennych. Zapewne dotkliwie odczuwano brak książek oraz pomocy dydaktycznych. Dużym problemem był również brak wykwalifikowanej kadry pedagogicznej.

                Pierwszym kierownikiem szkoły został p. Wojciech Orda, który pełnił jednocześnie funkcję opiekuna i nauczyciela klasy.

                  Do 1949 r. uczniowie otrzymywali dwa świadectwa w jednym roku szkolnym: po I (koniec stycznia) i II półroczu nauki (koniec czerwca). Obowiązująca w tym czasie skala ocen z przedmiotów to bardzo dobry, dobry, dostateczny, niedostateczny. Uczeń otrzymywał jedną z czterech ocen ze sprawowania (dziś ocena z zachowania): bardzo dobrą, dobrą, odpowiednią lub nieodpowiednią.

                   W klasie pierwszej uczono religii, języka polskiego, matematyki, rysunku i wychowania fizycznego. Mimo zerwania konkordatu ze Stolicą Apostolską, nauka religii była nadal obowiązkowa we wszystkich szkołach.

                       Gmina wynajmowała i opłacała nauczycielom zatrudnionym w szkole pokoje w domach mieszkańców Rożkowic, Bożejowic i Otoku.

          Nauczycielki uczące w latach 1946-50:

           

           

           

           

           

                     

           

           

           

           

          Pani Czesława Nawrocka                                     Pani (?) Pabratyn

          Pani Jadwiga Czajkowska

          Rok szkolny 1947-1948

          Publiczna Szkoła Powszechna

          im. Tadeusza Kościuszki

          w Rożkowicach

          Kierownikiem szkoły jest p. Wojciech Orda.

                     W tym roku szkolnym zostały wprowadzone dodatkowe obowiązkowe przedmioty: prace ręczne i śpiew.

                     Najprawdopodobniej również w tym okresie powstał nieistniejący już, mały budynek zlokalizowany za szkołą. Został zbudowany w ramach tzw. czynu społecznego nowych mieszkańców. Budynek zaadaptowano na toalety dla uczniów i pracowników szkoły, elimunując w ten sposób ówczesne tzw. wychodki. Eksploatowany w tym charakterze był aż do początku lat 90-tych. Ostatecznie został wyburzony w trakcie modernizacji Szkoły Podstawowej w Bożejowicach.

          Budynek za szkołą, w którym mieściły sie toalety dla uczniów i nauczycieli

          Ze wspomnień p. Leokadii Babiasz (z domu Kamińska):

          Brak sanitariatów w budynku szkoły był dość kłopotliwy. Zimowe wizyty w nieogrzewanej toalecie nie należały do przyjemnych i często kończyły się długotrwałymi problemami zdrowotnymi. 

          Rok szkolny 1948-1949

          Szkoła Ogólnokształcąca Stopnia Podstawowego

          z pieczęcią Publicznej Szkoły Powszechnej

          w Rożkowicach

          Kierownikiem szkoły jest p. Zofia Orda.

                     Od września 1948 r. podstawą organizacyjną i programową polskiego sytemu szkolnictwa stała się obowiązkowa szkoła 7- klasowa. W tym okresie tworzy się w kraju szkoły ogólnokształcące stopnia podstawowego i licealnego.

                    Uczniowie klasy III (nawet dzieci ośmioletnie) uczą się: religii, języka polskiego, matematyki, rysunku, wychowania fizycznego, prac ręcznych i śpiewu oraz zupełnie nowych przedmiotów: biologii, geografii i historii. Niestety dokumentacja szkolna z lat 1947 -1957 zachowała się jedynie szczątkowo.

                 Ok. 1947 - Uczniowie z nauczycielem p. Zdzisławem Madej

           

           

           

           

           

           

           

                    Lata 1948-60 w polskiej szkole to wielka ofensywa ideologiczna. Założenia pracy dydaktyczno- wychowawczej w szkołach miały się opierać na marksistowsko-leninowskich podstawach. Szkoła miała uczyć ideologii socjalistycznej i zaznajamiać ze Związkiem Radzieckim jako głównym sojusznikiem Polski Ludowej.

          Rok szkolny 1949-1950

          Szkoła Ogólnokształcąca Stopnia Podstawowego

          w Rożkowicach

          Kierownikiem szkoły jest p. Longin Lenartowicz.

          Longin Lenartowicz

                   W tym roku szkolnym wprowadza się już tylko jedno świadectwo, które wydawane jest uczniom w czerwcu. Nowe programy nauczania wprowadzają obowiązkową naukę języka rosyjskiego.

          Opiekunem klasy IV jest p. Zdzisław Madej.

          Rok szkolny 1949-1950

          Szkoła Ogólnokształcąca Stopnia Podstawowego

          z dotychczasową pieczęcią Publicznej Szkoły Podstawowej

          w Rakowicach

          Kierownikiem szkoły jest p. Longin Lenartowicz.

                     Nowością jest nauka języka rosyjskiego i fizyki. Od tego roku na świadectwie widnieją oceny za I półrocze i rok szkolny. Pan Longin Lenartowicz pełni również funkcję opiekuna klasy.

          Rok szkolny 1950-1951, 1951-1952

          Szkoła Ogólnokształcąca Stopnia Podstawowego

          w Rakowicach

          Kierownikiem szkoły jest p. Longin Lenartowicz.

          Rok szkolny 1952-1953

          Szkoła Podstawowa Ogólnokształcąca

          w Rakowicach

          Kierownikiem szkoły jest p. Longin Lenartowicz .

          Od września 1952 r. dzieci uczą się religii poza szkołą.

          Rok szkolny 1953-1954

          Szkoła Podstawowa

          w Rakowicach

          Kierownikiem szkoły jest p. Longin Lenartowicz.

          Rok szkolny 1954-1955

          Szkoła Podstawowa

          w Rakowicach

          Kierownikiem szkoły jest p. Zofia Drzazga/Osuch.

          Rok szkolny 1955-1956, 1956-1957

          Szkoła Podstawowa

          w Rakowicach

          Kierownikiem szkoły jest p. Andrzej Drzymuchowski.

          Rok szkolny 1957-1958,…, 1960-1961,

          Szkoła Ogólnokształcąca Stopnia Podstawowego

          z dotychczasową pieczęcią Publicznej Szkoły Podstawowej

          w Rakowicach

          Kierownikiem szkoły jest p. Janina Drzymuchowska.

          1960 r. Grono Pedagogiczne: (od lewej): p. Zofia Pustułka/Sikora,

          p. Janina Drzymuchowska, p. Staniisław Kociński, p. Irena Sawicka/Sebastianiuk

                  Pani Janina Drzymuchowska uczyła również języka polskiego. Nowością jest nauka chemii, brak religii. W klasie VII wprowadzono nowy przedmiot: naukę o Konstytucji.

          Uczniowie (rocznik 1947) z p. Janiną Drzymuchowską

          15 września 1960 r. - p. Irena Saicka/Sebastjaniuk i lekcja w klasie IV

          1960 r. - p. Irena Sawicka /Sebastjaniuk z klasą IV

                         Uczniowie ostatniej klasy szkoły podstawowej, tj. klasy VIII uczyli się: języka polskiego, języka rosyjskiego, biologii, geografii, matematyki, fizyki, chemii, rysunku, prac ręcznych, śpiewu, wychowania fizycznego.

                      W roku szkolnym 1958 - 1959 w budynku szkoły utworzono salę dla przedszkolaków.

          1960-1961 Dzieci przedszkolne: d. Berestecka i P. Dąbrowski

          1960-1961 Przedszkolaki  z rocznika 1954 z p. Romualdą Strzelecką

          1961 r. Grupa przedszkolna - roczniki 1954 i 1955 z p. Ireną Sawicką/Sebastianiuk

          Ze wspomnień p. Stanisławy Bryłkowskiej (z domu Liput):

              Najbardziej w pamięci utkwiło mi wydarzenie z początku mojej nauki w szkole. Było to w 1958 r., kiedy „wyrzucano” religię ze szkół. Katecheza odbywała się wówczas w salce u Pani Jadwigi Dąbrowy - budynek mieszkalny Bożejowice nr 3 - później w kościelnej zakrystii. Kierownictwo szkoły zarządziło, aby pościągać ze wszystkich sal lekcyjnych krzyże wiszące na ścianach. Potem widziałam te krzyże… Leżały na kopcu węgla w brudnej piwnicy, przeznaczone do spalenia, takie rzucone, sponiewierane… To był dla mnie straszny widok. Do dziś mam go przed oczyma i do dziś wywołuje on we mnie ogromne emocje. Rodzice, mieszkańcy wsi byli oburzeni, zdruzgotani. Ktoś, nie wiem kto, te krzyże pozbierał, zabrał. Takie to były straszne czasy…

          Starsi absolwenci zwracają uwagę na surową dyscyplinę, jaka panowała w szkole:

          Ze wspomnień p. Genowefy Mrozik (z domu Chuda)

          i p. Haliny Rydzak (z domu Beńko)

              Mundurek był obowiązkowy, tarcza nie mogła być przypięta agrafką, lecz starannie przyszyta.

               Uczniowie odpowiadali za porządek w klasach i na placu przed szkołą. Często zamiatali szkolne podłogi.

             Nikt nie skarżył się w domu, kiedy nauczyciel zastosował wobec niego przemoc fizyczną. Często nie przyznawaliśmy się, że coś się w szkole zbroiło i za to oberwało, bo rodzice jeszcze dokładali cięgów! Tzw. „łapa”, czyli bicie przez nauczyciela linijką po rękach, klęczenie na grochu z podniesionymi rękoma czy stanie w kącie, to najpopularniejsze ze stosowanych kar.

               Nauczyciele nie przebierali także w słowach. Do historii przeszły słynne powiedzonka: „Wy, osły dardanelskie” czy „Rozumiesz, Baranico, jak do ciebie mówię?!”

          Ze wspomnień p. Zofii Sikory (z domu Pustułka):

              W ciągu siedmiu lat mojej pracy w Rożkowicach (1959-1967) przeprowadzano tzw. konferencje rejonowe, które odbywały się kolejno we wszystkich szkołach gminnych. Spotykali się na nich pedagodzy z okręgu. Na konferencjach przekazywano najnowsze wytyczne Wydziału Oświaty oraz obowiązkowo, przeprowadzano lekcję pokazową, którą oglądali wszyscy obecni. Po zajęciach dyskutowano o lekcji, oceniano pracę nauczyciela, wymieniano doświadczenia.

              Dużym przedsięwzięciem w tym okresie było zagospodarowanie terenu zielonego wokół budynku szkoły. Uczniowie (rocznik 1946-1947) sadzili dookoła placówki aleję topoli, a młodsze dzieci (rocznik 1953’) sad.

          Ze wspomnień p. Tadeusza Beresteckiego:

              Wyróżniający się w tej pracy uczniowie otrzymali od kierownika szkoły nagrody w postaci sadzonek orzecha włoskiego, które wyrosły na dorodne drzewa, owocujące przez długie lata.21

              W latach 60-tych w placówce funkcjonowała szkoła wieczorowa, uczęszczały do niej osoby starsze, których naukę przerwała wojna. Z tego okresu uczniowie, pamiętają stojące w szkolnej piwnicy stoły stolarskie, z których korzystali ramach zajęć oraz zamontowaną tam w ścianie ręczną pompę wodną.

          Ze wspomnień p. Stanisławy Bryłkowskiej:

               W szkole nie było wody. Przed budynkiem znajdowała się studnia, z której czerpało się wiadrami. Obowiązkiem dyżurnych było napełnianie wiader wodą i rozlewanie jej do mis ustawionych w klasach na specjalnych metalowych stojakach. Woda służyła m.in. do mycia szkolnych tablic.

               Uczniowie korzystali często ze studni z żurawiem na podwórku p. Babiasz (obecnie budynek nr 2), ponieważ napełnianie wiader ze szkolnej pompy, wymagało dużo siły. Często urządzali sobie zabawę, chlapiąc się wodą, więc nie zawsze byli tam mile widziani przez gospodyni.

          Rok szkolny 1961-1962, 1962-1963

          Szkoła Podstawowa

          w Rakowicach

          Kierownikiem szkoły jest p. Władysław Smoliński.

                   Nowa reforma szkolna z 1961 r. wprowadziła 8-klasową szkołę podstawową. Przedłużenie nauki o jeden rok miało umożliwić rozłożenie materiału nauczania na dłuższy okres, a tym samym zmniejszyć zjawisko powtarzania klasy. Ustawa przedłużała obowiązek szkolny do siedemnastego roku życia i przesądzała o świeckim charakterze szkół. Od tej pory nauka religii odbywała się w punktach katechetycznych.

                    W tych czasach uczniowie oprócz nauki mieli wiele obowiązków w gospodarstwie domowym. Trzeba było pogodzić czas między nauką w szkole, obowiązkami w domu i zabawą. Często było to bardzo trudne.

                    Ówczesne warunki lokalowe nie stanowiły przeszkody do podejmowania ciekawych inicjatyw i organizacji życia kulturalnego.

          Ze wspomnień p. Stanisławy Bryłkowskiej:

                    Starsi uczniowie nagminnie popalali papierosy na terenie szkoły, co było bardzo surowo karane przez nauczycieli.  Gdy pewnego razu dwóch czy trzech delikwentów nakrył na tym Pan Kociński, rzucił w ich stronę: „Już ja was oduczę palić! Do pokoju nauczycielskiego!”.

                  Wszyscy byliśmy ciekawi, jaka też ich spotka kara. Kiedy po dłuższej chwili z impetem otwarły się drzwi pokoju, ujrzeliśmy bladych kolegów, a nad nimi kłęby czarnego dymu papierosowego. Jak się okazało, nauczyciel kazał winowajcom palić papierosa za papierosem, aż byli tak odużeni, że jeden z nich nie wytrzymał i zaczął wymiotować.

          Rok szkolny 1963-1964, …, 1966-1967

          Szkoła Podstawowa

          w Rakowicach

          Kierownikiem szkoły jest p. Stanisław Wiszniewski.

                    Wydarzeniem w szkole (1963 r.) była wizyta objazdowego fotografa z małpką, z którą uczniowie chętnie pozowali do zdjęć.

              Pan Stanisław Wiszniewski w 1967 r. powołał zespół mandolinistów, zakupiono około dwudziestu instrumentów, na których dzieci uczyły się grać. Genezę powstania takiego zespołu, trudno dziś wyjaśnić. Czy był on podyktowany potrzebą uczniów, czy może zamiłowaniem nauczyciela do tego instrumentu? Można tylko snuć domysły... Po mandolinach nie zostało w szkole śladu, ale najstarsi uczniowie pamiętają jedyny występ młodych muzyków i choć nie należał do udanych, wspominają go z sentymentem.

                W tym samym czasie w szkole na poddaszu została otwarta biblioteka, którą prowadziła uczennica Anulka Stokłosa. Ponadto kierownik szkoły Stanisław Wiszniewski zaadaptował strych na salę do ćwiczeń gimnastycznych, gdzie zgromadził materace i przyrządy gimnastyczne.

               W tych latach wzdłuż budynku szkoły, w miejscu dzisiejszego placu z nawierzchnią bitumiczną, uczniowie wymurowali podłużny klomb na kwiaty o wysokości ok. 67 cm.

                 Nauczyciele i uczniowie wspominają, że w szkole były zaledwie cztery klasy, które ogrzewano piecami kaflowymi. Paliła w nich zatrudniona do tego celu osoba (ale nie była to woźna). Dzieci często siedziały w trakcie lekcji w okryciach wierzchnich, ponieważ wyziębione pomieszczania ogrzewały się bardzo wolno:

          Ze wspomnień p. Stanisławy Bryłkowskiej:

          Bywało, że dopiero około południa temperatura na tyle się podnosiła, że można było ściągnąć płaszcze i kożuchy. W klasach unosił się ciągle zapach spalonego oleju, którym bejcowano stare drewniane podłogi.

          O fatalnym stanie techniczno-sanitarnym budynku szkoły i warunkach, w jakich uczyły się dzieci w tamtym czasie najlepiej świadczy fragment „Protokołu kontroli bezpieczeństwa pożarowego” z dnia 4 kwietnia 1968 r. :

          Piece poprzepalane, grożą zawaleniu, gdyż kafle są popękane!

          Ze wspomnień p. Katarzyny Babiasz:

          Ksiądz Jerzy przygotowywał mnie do Pierwszej Komunii Świętej. Był bardzo miły i sympatyczny dla uczniów. Bardzo często grał dla nas na akordeonie i uczył śpiewać nie tylko pieśni religijnych, ale także zwykłych piosenek  dziecięcych, np.: „Biedroneczki są w kropeczki…”

          Ze wspomnień p. Tadeusza Beresteckiego:

          Wśród uczniów są „repetowicze”, kilkoro nie przeszło dalej. Tak było od pierwszej klasy. Dawniej nie było: „zlituj się”!

          Rok szkolny 1967-1968

          Szkoła Podstawowa w Rakowicach zmienia nazwę na

          Szkoła Podstawowa

          w Bożejowicach

          Kierownikiem szkoły jest p. Stanisław Wiszniewski.

                   Z tarczą Szkoły Podstawowej w Bożejowicach wiąże się zabawna historia:

          Ze wspomnień p. Stanisławy Bryłkowskiej:

          Ośmioklasiści mieli zabawny zwyczaj zamalowywania na tarczy szkolnej litery „J” i „I” w nazwie miejscowości. W ten sposób zamiast napisu: „BOŻEJOWICE” widniało: BOŻE OWCE!

          Zwyczaj ten tak przypadł uczniom do gustu, że gorliwie praktykowany był przez kolejne roczniki.

          Rok szkolny 1967-1968, …, 1973-1974

          Szkoła Podstawowa

          w Bożejowicach

          Kierownikiem szkoły jest p. Stanisław Gala.

                  Uczniowie klasy piątej uczyli się j. polskiego, rosyjskiego, historii, biologii, geografii, matematyki, zajęć praktyczno-technicznych, wychowania fizycznego, muzycznego i plastycznego.

                  W roku szkolnym 1973-74 p. Marianna Kuduk prowadziła w sali na parterze (przy głównym wejściu do szkoły) ognisko przedszkolne w wymiarze 18 godzin tygodniowo:

                 Choć „zerówka” nie była wtedy obowiązkowa, przekonywaliśmy rodziców, aby przyprowadzali sześcioletnie dzieci na zajęcia.

                W 1973 r. w celu podniesienia jakości nauczania w szkołach wiejskich zalecano organizowanie zbiorczych szkół gminnych. Ich celem było stworzenie lepszych warunków kształcenia dzieci wiejskich, porównywalnych ze szkołami miejskimi oraz zlikwidowanie nieefektywnych, małych szkół wiejskich. Funkcjonowanie zbiorczych szkół gminnych wykazało jednak wiele mankamentów w samej koncepcji, a niepełna realizacja założeń uniemożliwiła ich prawidłowe funkcjonowanie.

          Hymn Szkoły Podstawowej w Bożejowicach

               Na początku lat 70-tych narodził się pomysł nadania szkole hymnu. Jego wybór to inicjatywa nauczycieli: p. Alfredy Kret, Marianny Kuduk i Franciszka Bachóra.

          Ze wspomnień p. Marianny Kuduk:

              Ojczyznę uważałam za wielką wartość i zawsze o nią walczyłam. Podobny stosunek miałam do pracy w szkole – stawiałam ją sobie na pierwszym miejscu. Taka postawa wymagała wiele poświęcenia, oddania, ale i odwagi, bo takie były czasy PRL-u. Patriotyczne wychowanie młodzieży, było więc dla mnie jako człowieka i pedagoga, czymś oczywistym i naturalnym.

              Pieśń „Orzeł Biały” nie była w tamtym czasie szczególnie popularna, ale bardzo nam się podobała. Szybko znaleźliśmy melodię i zaczęliśmy uczyć dzieci pierwszej zwrotki.

              Kiedy w październiku 2016 r. gościłam w szkole na obchodach Komisji Edukacji Narodowej głęboko wzruszyłam się, że po tylu latach uczniowie wciąż śpiewają „nasz” hymn!

                Utwór „Orzeł Biały…” związany jest z losami Śląska. Szczególnie popularny był w okresie powstań śląskich i w czasie plebiscytu w 1921 r., kiedy to budził ducha patriotycznego. Brak jest też zgodności, co do daty powstania samego utworu, jedna z publikacji podaje rok 1921 inna wskazuje na koniec XIX w. Melodia pieśni oparta jest na rytmie walca.

                W taki oto sposób pierwsza zwrotka tej patriotycznej pieśni stanowi nieodłączny punkt naszego ceremoniału szkolnego - śpiewana jest podczas ważnych uroczystości uczniowskich, narodowych i lokalnych.

          Orzeł Biały

          muzyka: Konstanty Krumłowski

          słowa: ks. Władysław Piątkiewicz i ks. Władysław Gajda

          Jak długo w sercach naszych

          Choć kropla polskiej krwi,

          Jak długo w sercach naszych

          Ojczysta miłość tkwi:

          Stać będzie kraj nasz cały,

          Stać będzie Piastów gród,

          Zwycięży orzeł biały,

          Zwycięży polski lud.

          Rok szkolny 1974-1975, 1975-1976

          Szkoła Podstawowa w Bożejowicach - punkt filiany

          Zbiorczej Szkoły Gminnej im. II Armii Wojska Polskiego

          w Bolesławcu

          Kierownikiem filii w Bożejowicach jest p. Genowefa Salej.

                 Z dniem 1 września 1974 r. w Szkole Podstawowej nr 5 w Bolesławcu utworzono Zbiorczą Szkołę Gminną im. II Armii Wojska Polskiego.

                 Do Szkoły Zbiorczej należały punkty filialne. Filie istniały do 1987 r. Ponieważ Szkoła Zbiorcza była znaczącą placówką oświatową na terenie Bolesławca, filia w Bożejowicach rozwijała swą działalność dydaktyczno-wychowawczą, uczestniczyła w gminnych konkursach, imprezach, zawodach sportowych w mieście i regionie.

               Szkoła w Bożejowicach była odtąd trzyklasowa, natomiast dzieci starsze uczęszczały do Zbiorczej Szkoły Gminnej w Bolesławcu.

              W 1975 r. został otwarty oddział przedszkolny. Pani Danuta Respondek, przez wiele długich lat przygotowywała do obowiązku szkolnego kolejne pokolenia maluchów.

          Ze wspomnień p. Danuta Respondek:

                Kiedy podjęłam pracę w oddziale przedszkolnym, miałam do dyspozycji salę, która była pusta, w której nic nie było. Warunki pracy były trudne. Nie było mowy o pomocach dydaktycznych. W sali stało zaledwie kilka zwykłych szkolnych ławek i krzeseł. Dzieci nie miały żadnych zabawek.

                W 1986 r. odział sześciolatków został przeniesiony do jednej z sal świetlicy wiejskiej, która mieściła się w budynku Bożejowice 4. Przedszkolaki wróiły do budynku szkoły dopiero w 1998 r. – zajęły klasę na parterze.

          Rok szkolny 1976-1977, …, 1986-1987

          Szkoła Podstawowa w Bożejowicach - punkt fililny

          Zbiorczej Szkoły Gminnej im. II Armii Wojska Polskiego

          w Bolesławcu

          Dyrektorem filii w Bożejowicach jest p. Marianna Kuduk.

          Ze wspomnień p. Marianny Kuduk:

                         Podczas mojego kierowania szkołą, kadra pedagogiczna w 70% składała się z nauczycieli posiadających wykształcenie wyższe. Dzięki przysługującemu im dodatkowi wiejskiemu mogłam zatrudniać najlepszych pedagogów.

          W ten sposób  najwyżej wykwalifikowany w Bolesławcu nauczyciel wychowania fizycznego - p. Marian Bis, uczył w Bożejowicach. Korzyści dla społeczności były z tego ogromne: dzieci jeździły na basen i lodowisko do miasta, zdobywały wysokie miejsca w sporcie.

          Pan Marian Bis opowiadał, że kiedy wygrywali medale i puchary, zdziwieni ludzie pytali: „Z jakiej szkoły jesteście? Gdzie są te Bożejowice?".

              W związku z tym, że zajęcia wychowania fizycznego odbywały się na nieprzystosowanym boisku szkolnym, nie rzadko w błocie, z inicjatywy dyrektora - p. Marianna Kuduk przy wsparciu jej męża, ówczesnego radnego, świetlica wiejska zostaje zaadaptowana na salę gimnastyczną.

             Pomimo polepszenia warunków zajęć ruchowych, droga do sali nie spełniała podstawowych warunków bezpieczeństwa, ze względu na znaczną odległość sali od budynku szkolnego. Uczniowie pokonywali tę drogę bez względu na porę roku i warunki atmosferyczne, idąc wąskim chodnikiem przy ruchliwej trasie, mając do pokonania ostry zakręt przed budynkiem sali gimnastycznej. W celu podniesienia bezpieczeństwa, na wniosek dyrektora szkoły, p. Anny Rudzik, Zarząd Dróg Powiatowych zamontował barierkę ochronną. Taki stan rzeczy trwał do 2012 r.

              W latach 1986-88 powstaje szkolny chór, którego opiekunem jest ówczesny nauczyciel muzyki p. Franciszek Bachór. Zespół liczył sobie niewiele, bo około 20 osób i wykonywał głównie repertuar ludowy oraz patriotyczny.

          Ze wspomnień p. Franciszka Bachór

                W Szkole Podstawowej w Bożejowicach pracowało się inaczej niż w mieście. Po pierwsze: klasy liczyły mniej uczniów. Po drugie: ludzie się tu bardziej szanowali. Po trzecie: dzieci wiejskie były inaczej przygotowywane do życia, ponieważ oprócz obowiązku szkolnego ciążył na nich obowiązek pracy w gospodarstwie rolnym. Miały zatem inne usposobienie niż dzieci z miasta- chętniej się bawiły, były jakby z „natury” bardziej spontaniczne, muzykalne i skore do śpiewu. Dlatego moje lekcje w tej szkole nigdy nie polegały na wykładaniu teorii muzycznej, lecz zawsze przybierały formę aktywnej zabawy.

          Rok szkolny 1987-1988

          Szkoła Podstawowa

          w Bożejowicach

          Dyrektorem szkoły jest p. Marianna Kuduk.

          Rok szkolny 1987-1988, …, 1990-1991

          Szkoła Podstawowa

          w Bożejowicach

          Dyrektorem szkoły jest p. Maria Tomczyk.

                 W PRL-u język rosyjski był jednym z najważniejszych przedmiotów w szkołach. Po 1989 r. przestał być przedmiotem obowiązkowym. Rozpoczęło się eliminowanie tego języka ze szkół i to na skalę masową, czas dyskryminowania zarówno samego języka, jak i jego nauczycieli.

                  W roku 1990/91 w szkole działało Koło języka niemieckiego w wymiarze 2 godzin tygodniowo. Rok później wymiar godzin zwiększył się do 6 tygodniowo, a w latach 1992-93 były to 4 godziny. Dopiero od 1997 r. języka niemieckiego jako przedmiotu obowiązkowego uczyła p. Jolanta Kawecka.

               W 1990 r. miła miejsce pierwsza rozbudowa szkoły. W jej wyniku powstała przybudówka mieszcząca pokój nauczycielski, toalety, osobne szatnie dla dziewcząt i chłopców oraz klasę.

              W systemie oświaty zachodziły kolejne zmiany - w 1990 r. rząd Tadeusza Mazowieckiego wprowadził religię do szkół. Do sal lekcyjnych powróciły krzyże!

          Rok szkolny 1991-1992, …, 1994-1995

          Szkoła Podstawowa

          w Bożejowicach

          Dyrektorem szkoły jest p. Franciszek Kwiatkowski.

          Rok szkolny 1995-2001

          Szkoła Podstawowa

          w Bożejowicach

          Dyrektorem szkoły jest p. Jadwiga Ostrowska.

                      Szczególnie pracowite były wakacje 1995 r. - odnowie poddano starą część budynku szkoły, remont trwał trzy miesiące.

                W roku 1996-97 na parterze placówki został otwarty sklepik, a boisko szkolne zostało wysypane żużlem.

               Od 1996 r. swoją działalność prowadził szkolny teatrzyk „BAJ”. Teatrzyk był inicjatywą p. dyrektor Jadwigi Ostrowskiej, jego opiekunką została p. Anny Rudzik. Koło teatralne odbywało się w formie zajęć pozalekcyjnych:

          Wspomnienie p. Jadwigi Ostrowskiej 

              Mój wybór padł na nauczycielkę nauczania początkowego - p. A. Rudzik, której powierzyłam prowadzenie koła. Decyzja okazała się bardzo trafna, ponieważ p. Anna od pierwszej chwili potrafiła skupić wokół siebie grono uczniów i zaszczepić w nich pasję teatru.

               Pięcioletnia działalność teatrzyku zaowocowała corocznym udziałem w Prezentacjach Teatralnych organizowanych przez Bolesławiecki Ośrodek Kultury oraz gościnnymi występami w Zespole Szkół Specjalnych, Domu Dziennego Pobytu i Domu Dziecka w Bolesławcu. Aktorzy z grupy „BAJ” prezentowali swój warsztat także na uroczystościach szkolnych i imprezach środowiskowych:

             Spektakle: „Kopciuszek”, „O małym Janku , co grał w piłkę bez ustanku”, „O królu Smętniastym i córce Marzannie”, „Wagary”, „Z życia Muminków” czy „Sen nauczyciela” – wyróżniały się oprócz wartości wychowawczych humorem, ciekawą fabułą, pomysłową scenografią i oryginalnymi rekwizytami.

                Ostatni absolwenci 8-letniej szkoły podstawowej (z rocznika 1985) opuścili jej mury w roku szkolnym 1999-2000. Rok ten jest jednocześnie pierwszym rokiem wprowadzania w życie 6-letniej szkoły podstawowej.

           Szkoła XXI wieku 

               W grudniu 2001 r. obowiązki dyrektora przejeła p. Anna Rudzik, która piastuje to stanowisko do dnia dzisiejszego.

          Rok szkolny 2002-2003, …, 2012-2013

          Szkoła Podstawowa

          w Bożejowicach

          Dyrektorem szkoły jest p. Anna Rudzik

                         W 2002 r. odnowiona została elewacja sali gimnastycznej. Szkoła stopniowo wzbogaciła się o nowe środki i pomoce dydaktyczne – od września 2003 r. funkcjonuje tu pracownia informatyczna.

                   W 2005 r. odeszła na zasłużoną emeryturę p. Danuta Respondek - znakomity pedagog i wychowawca.

                    W latach 2010-2012 budynek szkoły został poddany gruntownemu remontowi, modernizacji i rozbudowie. Była to największa inwestycja ostatnich lat Gminy Bolesławiec w zakresie oświaty. W wyniku tego wielkiego przedsięwzięcia budynek znacznie powiększył swoją powierzchnię. Dzięki temu w roku szkolnym 2012/2013 r. placówka rozszerzyła swoją ofertę edukacyjną o przedszkole, które zostało wyposażone w nowoczesne pomoce dydaktyczne.

                    W nowo wybudowanym kompleksie znalazła się również sala gimnastyczna, dzięki której została wyeliminowana niebezpieczna i uciążliwa droga do poprzedniej znacznie oddalonej sali gimnastycznej. Znakomitym uzupełnieniem bazy rekreacyjno-sportowej stały się boiska wielofunkcyjne przyległe bezpośrednio do budynku, jak również nowoczesny, dobrze wyposażony plac zabaw dla najmłodszych.

                    W dniu 23 listopada 2012 r. odbyła się oficjalna uroczystość otwarcia nowego kompleksu. Z tej okazji gościliśmy w naszych progach wielu znamienitych gości. Wójt Gminy Bolesławiec p. Andrzej Dutkowski, w swoim wystąpieniu scharakteryzował inwestycję i podkreślił, że na jej realizację przeznaczono budżet w wysokości ponad 6,5 miliona złotych. Podkreślił też determinację mieszkańców i radnych, dążących do realizacji ich marzenia, jakim niewątpliwie było zbudowanie przedszkola, nowoczesnej sali gimnastycznej, kompleksu boisk sportowych i modernizacji szkoły

          Rok szkolny 2013-2014, …

          Zespół Szkolno-Przedszkolny

          w Bożejowicach

          Dyrektorem zespołu szkolno-przedszkolnego jest p. Anna Rudzik.

           

           

           

           

    • Kontakty

      • Zespół Szkolno-Przedszkolny w Bożejowicach
      • 757897712 numery wewnętrzne: 20 - Sekretariat 21 - Dyrektor szkoły 25 - Przedszkole - grupa I 23 - Przedszkole - grupa II
      • Bożejowice 1 59-700 Bolesławiec ePUAP ZSPBozejowice Poland
  • Galeria zdjęć

      brak danych